9 sie 2009

100% retro.

Stare rzeczy rzucają mi się w ramiona. Dziś np. na murku obok mojego bloku stała ona. W obiciu ze skóry, z metalowymi narożnikami, podrdzewiała, popękana... I właściwie nie wiem, dlaczego się tam znalazła. Wyglądała, jakby na kogoś czekała.I co ja mam teraz z nią zrobić?





20 komentarzy:

  1. Konieczna adopcja! To nie takie byle co. Bądź dla niej łaskawa, przecież na Ciebie czekała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przygarnij sierotkę! Nie możesz jej zostawić bez opieki! Ona Cię potrzebuje!
    I jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko przygarnąć... Nie ma innej opcji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie ma bogatą historię i gdyby mogła, to troszkę by nam poopwiadała...

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej właśnie interesuje mnie jej przeszłość. Kryje w sobie historię... Jestem pewna, że bardzo ciekawą.
    Póki co "wietrzy się" na balkonie po myciu. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przygarnij i zaopiekuj się..
    Ktoś jej nie chciał....A wygląda super..
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. ale cudo!
    zapewne właśnie na Ciebie czekała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny, ale GDZIE mam ją postawić? Do czego wykorzystać? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jest tak piękna, że grzechem byłoby ją gdzieś chować.
    Możesz w niej trzymać zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jaka piękna , co z nią zrobić - dużo pomysłów , postawić w kącie otworzć ułożyć stare książki , zdjęcia ,suszone kwiaty . Świetnie będzie również wyglądała na szafie .Myślę że jak wniesiesz ją do domu sama znajdzie miejsce :-)
    Zawsze możesz komuś oddać do adopcji - ustawiam się w kolejce :-D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie najbardziej się podoba taka waliza na szafie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyny, decyzja podjęta - walizka zmieni właściciela. Tylko muszę najpierw znaleźć kogoś kto ją chce. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ooo jednak?
    Agutku - odezwij się do mnie na @ (w sprawie korków)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety... Nie mam gdzie jej trzymać. A żal chować do szafy - nie zasługuje na to. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. przępiękna,jest jedyna rada,schować na jakiś czas coś innego a pokazać walizkę

    OdpowiedzUsuń
  16. Agutku!
    na moim blogu znajdziesz wyróżnienie, specjalnie dla Ciebie :)
    zapraszam po odbiór :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. jesteś pewna, że jej nie chcesz???Jesli naprawde nie to ja jestem chetna!!!tylko jestem z Wrocławia wiec trzeba by ja zatachac na poczte i wysłac..nie wiem czy Ci sie będzie chciało...Oczywiście pokryłabym koszty wysyłki.jesli sie zdecydujesz napisz do mnie: j-jastrzebska@o2.pl
    No chyba, ze oczywiście juz znalazłas kogos blisko siebie kto ją przygarnie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej, ale fajnie z tymi wyróżnieniami :) Strasznie mi miło Dziewczyny :)Oficjalny wpis na blogu zrobię po powrocie z Wro. :) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  19. Agutek, może z czasem poznasz jakiś skrawek jej historii... Wtedy nie zapomnij o mnie i koniecznie napisz tu coś o niej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. fajna ta walizeczka... szkoda, że nie masz na nią miejsca, ale chętnych tu na nią dużo :)
    ale jeszcze bardziej podobała mi się Twoja klatka... super jest!!

    OdpowiedzUsuń